Opis forum
Nowy użytkownik
Imię: Ireth.
Rasa: Drow.
Wygląd: Wysoka kobieta o białych włosach i ciemnoniebieskiej skórze, jak to na drowa przystało. Nosi tunikę z lekkiej skóry i usztywniany czarny płaszcz, który jest ozdobiony srebrnymi wzorami. Z wyrazu twarzy spokojna, ma zielone oczy, które zamienieją się w czerwone podczas podczerwieni.
Profesja: Nekromantka.
Profesja poboczna: ---
Historia: Ireth jest młodą nekromantką - czarnej magii uczyła się w Elancji.
Po kilku latach los zmusił ją do opuszczenia krainy - musiała wypłynąć statkiem do Margonem. Drowy nie mają tam zbyt dobrej reputacji, tak więc widok osoby tej rasy był zaskaczający w Tuzmer. Z trudem uciekając straży zamaskowana pojechała karawaną do Mythar. Do Werbin zaprowadził ją miejscowy przewodnik, po czym korzystając z mapy dotarła do Eder - od tej pory mieszka w tym oto mieście. No, prawie mieszka... zazwyczaj śpi pod ławką.
Offline
Imię: Hersian
Rasa: Człowiek
Wygląd: Średniego wzrostu mężczyzna, postawny, żeby nie powiedzieć iż jest wręcz barczysty. Twarz jego jest dosyć przyjacielska, rysy jego są łagodne a cera jak to u człeka - pospolita. To spod kruczoczarnej grzywki, jego bladoniebieskie oczy przewiercają innych, jakoby czytał z księgi. Nie można też nie wspomnieć o krótkim, prostym nosie i krótkim zaroście, zaledwie meszkiem na twarzy. Młody on jest, ot tak kwituje swój wygląd. Ubrany zwykle w zieloną, ćwiekowaną kurtę, okrytą adekwatnie co do kurty kolorowym płaszczem. Kurta rzecz jasna nie jest zbroją, Haersian, bądź Haers, jak kto woli, nie ucieka się od tradycyjnej rycerskości - zakłada ciężką, płytową zbroję i to w niej wojuje. Przy jego wyglądzie zewnętrznym, nie można też pominąć miecza, orientalnego ostrza, choć w zasadzie z niedaleka - Hirońska karabela dosyć dobrze sprawdza się w walce.
Profesja: Wojownik - jeden z tych prawych.
Profesja poboczna: Trudno określić to jednym mianem - Haers nie ma na czole wypisane "Pogromca smoków" ni "Handlarz rupieciami", zajmuję się wieloma dziedzinami, choć nie studiował nigdy alchemii, tudzież to jest ta wyjątkowa dziedzina której nie zna. Ogółem zajmuję się ratowaniem dziewic w potrzebie, załatwianiem monster. Dosyć dobrze można tu powiedzieć o jego zdolnościach kowalskich - jako kowal sprawdza się świetnie.
Historia: Młodość minęła szybko, acz niechętnie o niej wspomina, bądź też dotychczas nie było chętnego do słuchania o jego matce i ojcu - prostych ludziach pochodzących z Werbin. Chętnie natomiast prawi o jego wysłaniu do Hironii, gdzie uzyskał statut szermierza i gdzie to stał się mężczyzną. Tułaczka, poszukiwanie sławy bądź złota skłoniło go do ponownego pojawienia się w Margonem. Niczym rodowy rycerz, potrafił przywalić do ziemi i jeszcze dobre inkantacje prawić - został nauczony etyki, moralności za czasów młodego przyrostka, aż do starszego pachołka. Ogółem odwiedza teraz wszystkie miasta, próbując dopomóc mieszkańcom, znaleźć nocleg czy też wreszcie obić kilku monstrom łby. Ot taki z niego tułacz.
Ostatnio edytowany przez Hersian (2011-05-04 11:10:21)
Offline
Imię: Ariene
Nazwisko rodowe: Lightwood
Przydomki: Amire (z Węgierskiego "co" ) i Nieta (Skrót od "nie" i "tak". Ariene jest bardzo niezdecydowana)
Rasa: Elf
Wygląd: Jak na elfa przystało ma jasne włosy, szpiczaste uszy i głębokie, zielone oczy, w których czai się niebezpieczny błysk. Zazwyczaj ma na sobie długi, granatowy lub ciemnozielony płaszcz i kaptur narzucony niedbale na czoło. Na nadgarstkach ma szafirowe znaki, oplatające jej przedramiona jak bransolety. Na palcu lewej dłoni nosi pierścień rodu Lightwoodów (http://ny-image3.etsy.com/il_fullxfull.137456119.jpg)
Profesja: Mag
Profesja poboczna: Skrytobójczyni posługująca się magią
Historia: Ariene w wieku 5 lat straciła rodziców i rodzinny dom. Został zniszczony w wielkim pożarze wioski. Została uratowana ze zgliszczy przez tajemniczego elfa, który był jednym z nielicznych, którym udało się przeżyć. Elf zabrał ją do Szkoły Magii. W ciągu dwumiesięcznej podróży ani razu nie pokazał twarzy, ani nie powiedział jak ma na imię. W wieku 18 lat Ariene skończyła szkołę i udała się na wyprawę po Margonem, szukając magów, od których w wolnych chwilach pobierała nauki. Po jakimś czasie Ariene postanowiła się osiedlić w Nithal. Założyła Klan i zdobyła wielu wiernych przyjaciół. Jeśli nie szlaja się wraz z Rero i Rei po okolicznych ruinach, zapewne siedzi w Nithal, na jednej z wielu ławek i patrzy na zachód słońca, obdzierając róże z płatków i myśląc o niespełnionej miłości.
Wygląd (obrazek) - http://i417.photobucket.com/albums/pp25 … light_.jpg
Ostatnio edytowany przez Image (2011-08-06 07:39:35)
Offline
Imię: Sentinus
Rasa: Quath - rasa wyglądem bardzo zbliżona do ludzi. Quathowie są nieco wyżsi, mają bledszą cerę, a niekiedy wręcz lekko niebieską, ich źrenice są znacznie wydłużone, tak że przecinają całe tęczówki (które zazwyczaj mają nietypową barwę). Zauważyć też u nich można wampirze kły, chociaż im raczej do niczego nie służą. Rasa ta zamieszkiwała głównie Ewrium, zanim zapadł tam Cień. Quathowie odznaczają się nieprzeciętnymi umiejętnościami magicznymi. Rasa ta, jako jedna z niewielu, nie uznaje żadnych bóstw. Cechuje je również długowieczność.
Wygląd: Sentinus to dobrze zbudowany mężczyzna średniego wzrostu (jak na Quatha). Wygląda młodo, jak na swoje trzysta parę lat. W skali ludzi wygląda na jakieś dwadzieścia kilka lat. Ma czarne, długie włosy, oczy koloru czerwonego. Ostre rysy twarzy nadają mu przebiegły wygląd. Cerę ma bladą, nawet lekko niebieskawą, jak to większość Quathan. Zwykle ubiera się w prosty wams, na ramiona narzucony ma ciemny płaszcz z licznymi karminowymi runami i wzorami, typowymi dla jego rasy. Często ma na sobie proste, stalowe naramienniki ze złotymi znakami. Nosi długie, czarne spodnie, jak większość ludzi. Nie mają one żadnych dodatków czy ozdób. Do tego zawsze ubiera ciężkie, skórzane, czarne buty i rękawice.
Profesja: Mag
Profesja poboczna: Można go nazwać podróżnikiem, od upadku Ewrium nigdzie nie został na dłużej.
Historia: Sent wywodzi się z rodu Drenajów, którzy - jeszcze w Ewrium - cieszyli się szacunkiem i wysoką pozycją. Sam Sentinus także miał wśród swego ludu dobrą opinię. Był zdolnym magiem, posiadającym nieprzeciętną charyzmę, chociaż - mimo predyspozycji - nigdy nie ciągnęło go do polityki. Nie miał nigdy jasno wytyczonego celu. Gdy Ewrium zawładnął Cień, Sent uciekł z doliny. Sam. Błąkał się długo po rozmaitych krainach: Hironii, Elancji (te najbliżej Margonem), po różnych pustyniach, utrzymując się ze swych zdolności magicznych. Pracował jako najemnik, posłaniec... W końcu jednak dotarł do krainy zwanej Margonem. Tam spędził dość długi okres czas. Później utworzył klan Arcem Luminum...
Offline
Imię: Sui
Rasa: Elf
Wygląd: Sui jest niską osobą, o dużych brązowych oczach. Elfka jest posiadaczką długich, czarnych włosów. Jej uszy są długie i szpiczaste, jak na elfa przystało, ale także nienaturalnie odstające. Zwykle nosi skórzaną tunikę która nie utrudnia jej ruchów w bieganiu, ale potrafi przeobrazić w piękną, wytworną damę.
Profesja: Złodziej
Profesja poboczna: Mag
Historia: Sui pochodzi z Świetlanych Wysp. Pochodzi z rodziny wysoko położonej, jej ojciec był bogatym kupcem, jej mama szlachcianką. Zawsze musiała odznaczać się dobrymi manierami. Tam mimo że szkolono ją ma maga, często lubiła doskonalić swój spryt i okradać bogate elfy na ulicy. Przeważnie miła, jednak gdy odchodziła, jej ofiara często zauważała ubytek w sakiewce. Wtedy też rozwinęła jej się wytrzymałość w biegu. Pewnego dnia nieświadomie okradła kogoś bogatego. Musiała uciekać z miasta, długo tułała się po różnych krainach, w między czasie spotkała chorego wilka, zaopiekowała się nim. W zamian za to wilk chodził za nią krok w krok. Po kilku latach znudziło ją taka wędrówka postanowiła osiąść się na dłuższy czas w pierwszej krainie, którą spotka. A było to Margonem.
Offline